Wpraszam się z autorskim wątkiem dotyczącym mojej czerwcowej podróży do Gruzji. Myślę, że będzie to ciekawe uzupełnienie wątku Vanaheim'a.
Będzie sporo klasyki, czyli kontrastowe Tbilisi i okolice:
mroczna, ale już nieco popsuta turystyką Svanetia, ukryta pośród najwyższych pasm Kaukazu:
oraz dużo naprawdę złej architektury w Batumi:
Zapraszam do oglądania i komentowania. Pierwszy set już niedługo.:)
Będzie sporo klasyki, czyli kontrastowe Tbilisi i okolice:
mroczna, ale już nieco popsuta turystyką Svanetia, ukryta pośród najwyższych pasm Kaukazu:
oraz dużo naprawdę złej architektury w Batumi:
Zapraszam do oglądania i komentowania. Pierwszy set już niedługo.:)